BLOG: GABINET WETERYNARYJNY GOLD i nowy Windows 10 – rozmowa z mgr inż Aleksandrem Oberhard ( część 5)

Rozmawiają Dorota Małachowska  i Aleksander Oberhard

Nasze Reklamy - GABINET WETERYNARYJNY GOLD

DM:  Czy były jakieś problemy z programem GABINET WETERYNARYJNY GOLD  przy aktualizacji do nowego systemu Windows 10 ?

AO:  Wszystko odbyło się bez najmniejszych problemów.  Nasz program wykazał 100% kompatybilności.  Całość działa bez zarzutu, żadnych komunikatów o błędach,  zawieszania się ekranów, czy spowolnienia w działaniu.

DM:  Ale przed aktualizacją, nie mieliście żadnych obaw ?. W końcu ponad 1000 lekarzy używa  programu GABINET WETERYNARYJNY GOLD ?.

AO:   Głównymi założeniami w naszym programie zawsze były: niezawodność,  intuicyjność obsługi oraz szybkość wprowadzani a informacji. Owe założenia wymuszają – z programistycznego punktu widzenia – oparcia się na funkcjach oferowanych przez system Windows ( tzw. Windows API ), a nie na zewnętrznych bibliotekach, czy aplikacjach (np. innych producentów). Dzięki temu każda czynność wykonywana przez Użytkownika w GABINECIE WETERYNARYJNYM GOLD jest realizowana bezpośrednio przez biblioteki i sterowniki Windows, a więc szybko i bezpiecznie.  Ma to też swoje konsekwencje: mało jest w naszym programie tzw. „wodotrysków”, „skórek”  czyli  ogólnie mówiąc „bajerów”, które powodują, że program jest bardzo atrakcyjny wizualnie, ale spowalniają jego działanie, no i w przypadku aktualizacji systemu powodują problemy.

DM:  Czyli krótko mówiąc, dopóki Windows będzie Windowsem, bez względu na numer, GABINET WETERYNARYJNY GOLD będzie działał ?.

AO:  Tak powinno być ;).

DM:  Nowy Windows 10 spowodował falę dość kontrowersyjnych wypowiedzi, zarówno na temat samej aktualizacji, jak i dodatkowych funkcji min. Szpiegowania użytkowników ….

AO:   Jeżeli chodzi o sam proces aktualizacji, to moim zdaniem warto przejść na Windows 10, gdy posiada się system Windows 8.1. Jeżeli ktoś posiada wersję 7, to powinien przy niej pozostać. Mówię o tych dwóch systemach w kontekście bezpłatnej aktualizacji.

Chociaż sama procedura aktualizacji jest dość elegancko zrobiona, to faktem jest, że po jej zakończeniu, często nie wszystko będzie działać jak powinno. Komputery różnych producentów posiadają własne sterowniki ( a więc programy pośredniczące między sprzętem, a Windowsem). Nie zawsze sa one dostosowane do Windows 10. Np. firma Sony prosiła o wstrzymanie się z aktualizacją, a procesory AMD ( stosowane min. w notebookach Samsung) nie wszystkie podprogramy mają zgodne z 10-ką. W efekcie, po aktualizacji mogą nie działać pewne funkcje (np. dźwięk), lub pojawiają się komunikaty np. braku licencji na jakiś lokalny program obsługujący np. procesor AMD.

Ryzyko wystąpienia problemów podczas i po aktualizacji potęguje brak legalnego Windowsa na komputerze, oraz posiadanie „niemarkowego”  sprzętu (tzw. składaki). Oczywiście to wszystko MOŻE wystąpić, ale nie MUSI.

Ważne:  Jeżeli w komputerze sa zainstalowane inne programy specjalistyczne, związane z obsługą sprzętu w lecznicy (analizatory, rtg, usg, czytniki) należy mieć pewność, że będą działać pod Windows 10.

DM:  A co z tym szpiegowaniem przez Windows 10 ?

AO:   Przed aktualizacją, użytkownik musi się zgodzić na nową licencje. A tam występuje dość kontrowersyjny zapis , który w praktyce oznacza, że wszystkie twoje operacje wykonywane na komputerze mogą być przesyłane do firmy Microsoft – oczywiście dla Twojego dobra ;). Tak więc dane z bufora klawiatury (czyli co piszesz), maile, próbki głosu, obrazy z kamery, linki do stron na które wchodzisz, kontakty, lokalizacja, dane biometryczne (skaner linii papilarnych) etc.

Ja bym jednak nie dramatyzował. Mając komórkę, Google i operatorzy telekomunikacyjni mają dostęp do lokalizacji, próbek głosu, kontaktów, zdjęć haseł i linków. Specjalne programy mogą uruchomić w telefonie kamerę i mikrofon. Telewizory Samsung sterowane głosem też wysyłają na serwery producenta próbki komend, aby telewizor prawidłowo reagował na polecenia.

Wreszcie globalny system nasłuchu Echelon od lat sprawdza wszystkie transmisje, maile, sms-y wyszukując w różnych językach słów – kluczy. Systemy rozpoznawania twarzy z kamer ulicznych identyfikują osoby z 90% dokładnością.

Także korporacje same instalują na maszynach pracowników programy szpiegowskie, aby sprawdzić (zapisywane są znaki z klawiatury), czy sprzęt firmowy nie jest używany w niecnych, prywatnych celach … 😉

Krótko mówiąc – a rozmawiamy – o systemie Windows 10 w kontekście biznesowego używania komputera –  owo szpiegowanie ma głownie emocjonalny wydźwięk.

DM:  Co warto zrobić po zainstalowaniu aktualizacji do Windows 10.

AO:   Warto wyłączyć w ustawieniach 2 funkcje, zwalniające pracę komputera w zakresie transferu WIFI.  Jedna funkcja jest związana z aktualizacjami, która włączona pozwala na transfer z twojego komputera aktualizacji na inny komputer ( aby odciążyć serwery Microsoftu) , druga  zezwala na logowanie się do sieci WIFI osobom z twoich kontaktów ( o ile mają Windows 10) bez podawania hasła. Oczywiście warto też spersonalizować inne ustawienia ułatwiające pracę. Dobrym rozwiązaniem są wirtualne pulpity, przez co na każdym ekranie możesz mieć otwarty inny program.

DM:   A co nowego w programie GABINET WETERYNARYJNY GOLD ?

AO:   Najnowsza wersja o numerze 5.30 będzie dostępna w końcu sierpnia. Jest kilka zmian, które wprowadziliśmy, a które proponowali nasi Użytkownicy. Zgodnie z zasadą: niezawodność,  intuicyjność obsługi oraz szybkość wprowadzani a informacji.

DM:   Dziękuję za rozmowę.